Za radą Zbigniewa Szczęsnego odnowioną Tarakę robię w F3. F3 to skrót od FFF, a to od Fat-Free Framework, czyli „Chudy Framework”. Bo podobno jest mniejszy, ma prostszą budowę i zawiera się w mniejszych plikach niż inne frameworki, czego nie stwierdzę, bo innych nie próbowałem. Pierwotnie chciałem do nowej Taraki użyć Laravel, większy i popularny obecnie framework, ale Zbigniew mi odradził i zalecił właśnie F3.

I co się dzieje? F3 działa. Chodzi. Jestem z niego zadowolony. Chociaż zapewne użyłem 1/10 jego możliwości i zapewne to, co zrobiłem, nie jest optymalne, a optymalne rozwiązania są łatwe do zrobienia, tylko ich nie zauważyłem. Dlaczego?

– Bo wadą F3 jest brak społecznościowego wsparcia. Nie ma komu zadać elementarnych pytań, a droga własnych czytań instrukcji oraz prób i błędów nie zawsze kieruje do optymalnych rozwiązań i łatwo może sprowadzić astray czyli na ślepy tor. Tutaj może za bardzo narzekam, bo grupy dyskusyjne są, po angielsku, co nie przeszkadza, ale są rozproszone w czasie i nie wiadomo, czy ktoś, kto zajmował się F3 np. 10 lat temu wciąż w tym temacie siedzi. Bo F3 nie jest nowym wynalazkiem, powstał ok. r. 2009: wtedy został udostępniony jako open-source. Ma hasło w ang. Wikipedii. Jego twórcą (ale czy jedynym?) był/jest tajemniczy, bo mało udokumentowany Filipińczyk Bong Cosca. (Czy to nie pseudonim pewnej silnej grupy? Jak Shakespeare lub Bourbaki?) F3 jest rozwijany i dopieszczany; aktualna wersja jest z lutego 2022.

Potrzebuję kontaktu z bratnimi umysłami zainteresowanymi bieżąco Chudym Frameworkiem. Tak, żeby być w fazie stałej i niezobowiązującej e-pogawędki z fanami F3.

Ten blog, WJ.PL, jest dostatecznie sprawny, żeby taką grupę gościć. (Moglibyśmy też być w kontakcie na Facebooku, ale tamtej instytucji nie chcę za bardzo zasilać, powodów kilka, m.in. ten, że zarządcy FB wytłumiają wiadomości z i o wojnie w Ukrainie.)

Jeszcze wyjaśnienia dla mniej wiedzących. Strony internetowe, które oglądasz, są wysyłane z serwera. Serwery programujemy w języku PHP. (Są też inne języki do programowania serwerów.) Instrukcje PHP można porównać do komórek żywego organizmu. Framework wstępnie z tych niby-komórek buduje niby-tkanki organizmu. To daje to, że programista ma mniej do napisania nudnych i powtarzających się wstępnych procedur, bo framework dostarcza mu gotowców, dzięki czemu nie musi „wynajdować koła od nowa”, co jest zmorą w tym zawodzie. Ponadto te gotowce są optymalne i dają gwarancję, że będą chodzić sprawnie i nie spowodują zbędnego pożerania czasu i pamięci sprzętu.